Pierwsze województwa właśnie rozpoczęły tegoroczne ferie zimowe. To dla starszych dzieci chwila oddechu od szkolnych obowiązków, a dla maluchów przerwa od przedszkola. Warto spędzić ten czas wspólnie i cieszyć się rodzinnym wypoczynkiem. Każde większe miasto organizuje atrakcje dla dzieci, które zostają w domach. Warto sprawdzić ofertę bibliotek, domów kultury, kin i teatrów. Jeśli jednak planujesz spędzić ferie z pociechami poza domem i marzy Ci się wyjazd w góry lub nad morze, to podpowiadam, który kierunek obrać, aby zarówno dorośli, jak i najmłodsi mogli cieszyć się udanie spędzonym czasem.
Ferie w górach
Góry to zdecydowanie najpopularniejszy kierunek w zimowym sezonie. Nic dziwnego, polskie Tatry, ale i inne górskie masywy, są niezwykle piękne i zdecydowanie warte zobaczenia. Dodatkowo w ostatnim latach prawdziwej zimy — mroźnej, z malowniczym białym puchem — możemy doświadczyć już praktycznie tylko w górach. Czas spędzany na świeżym powietrzu w otoczeniu śniegu i przyjemnie szczypiącego policzki mrozu to szansa na wspaniałą rodzinną zabawę. W Polsce nie brakuje interesujących miejsc, które zadbały o zimową ofertę dla dzieci i ich opiekunów. W czołówce są popularne górskie kurorty takie jak Zakopane i Szczyrk, ale również mniejsze miasteczka i wsie, jak Białka Tatrzańska, Wisła czy Bukowina Tatrzańska, które zapewniają świetną rekreacyjną infrastrukturę.
Ferie w górach można spędzić na wiele sposobów – bardzo aktywnie lub nieco leniwiej. Dla miłośników sportów zimowych atrakcyjny będzie bogaty wybór stoków narciarskich. Przy każdym dobrym ośrodku funkcjonują szkółki narciarskie i snowboardowe, w których nawet najmniejsze dzieci mogą rozpocząć swoją przygodę z szusowaniem. Alternatywą są lodowiska, które również sprawdzą się jako fajna zabawa dla całej rodziny. A co jeśli Twoja pociecha, w przeciwieństwie do Ciebie, nie ma ochoty na sportową aktywność? Warto wtedy wybrać hotel, który oferuje animacje dla dzieci i profesjonalną opiekę. Górskie miejscowości mogą poszczycić się znakomicie rozwiniętą bazą turystyczną – SPA, termy, kuligi – to tylko niektóre atrakcje dla osób, które pragną innego typu odpoczynku.
Ferie nad morzem
Alternatywą dla wyjazdu w góry jest obranie przeciwnego kierunku, czyli wypad nad morze. W przeciwieństwie do południa Polski nad Bałtykiem w sezonie zimowym powinno być znacznie mniej turystów. Spokój, cisza i łatwość znalezienia zakwaterowania niewątpliwie przemawiają na korzyść północy. Dla niektórych ciekawostką może być fakt, że wypad nad morze nie musi oznaczać rezygnacji z szusowania na nartach albo desce. Ukształtowanie terenu Pojezierza Pomorskiego sprawia, że jest tu bardzo dobra infrastruktura narciarska. Jednym z najpopularniejszych ośrodków jest sopocka Łysa Góra. Oczywiście sama możliwość spacerowania wzdłuż plaży, zaczerpnięcie zdrowego powietrza i jodu są wystarczającymi powodami, aby zaplanować wyjazd w te rejony. To także szansa na zwiedzenie pięknych polskich miast – Gdańsk czy Gdynia to tylko niektóre możliwości. Na pewno warto wybrać się również na Hel i odwiedzić jedyne w Polsce Fokarium. Polecam również Sopot – spacer po molo zimową porą jest wyjątkowo przyjemny. Interesującą propozycją jest także fascynujące Oceanarium oraz Centrum Nauki Experytment w Gdyni, które na pewno zaintryguje młodsze i starsze dzieci swoimi interaktywnymi eksponatami.
Ferie w górach czy nad morzem? Oba regiony oferują szereg atrakcji dla dzieci w każdym wieku. W zależności od tego, jaki typ odpoczynku preferujecie – intensywne zabawy, sport czy napawanie się przyrodą – na pewno znajdziecie coś dla siebie.